O galerii
Potrzeba stworzenia Galerii Art Brut zainspirowana została twórczością i życiem Dominiki Mendel – 31-letniej kobiety autystycznej, mieszkanki Lublina, która od wczesnego dzieciństwa komunikowała i kontaktowała się z otoczeniem za pomocą precyzyjnych i pełnych wyobraźni miniaturowych rysunków, a potem, kiedy dorosła, wielowymiarowych obrazów. Motorem dla jej twórczości była i jest pierwotna i nieodparta potrzeba tworzenia, wynikająca z życiowej sytuacji artystki, oraz nieodpartej potrzeby serca.
Najważniejszym założeniem Galerii Art Brut w Lublinie jest przesłanie: jeżeli stanu niepełnosprawności nie będziemy stygmatyzować to pojawiająca się nieoczekiwanie w obrębie tego stanu sztuka przyniesie wolność oraz niezależność osobistą i społeczną ludziom często wykluczonym z życia z powodu swojej inności.
Wiadomo, że poszukiwanie znaczenia i sensu swojego istnienia jest fundamentalną potrzebą ludzką, ważniejszą niż poszukiwanie przyjemności lub władzy. Stąd – obserwowana często frustracja osób niepełnosprawnych – wyrażana w różny sposób, w różnych okolicznościach jak też w różnym natężeniu. Definiować ją trzeba jako ukryty głód poznania i głód sensu życia przez wykluczonych/innych. Jeżeli zaspokajanie takiego stanu odbywa się poprzez czy dzięki sztuce a nie daje zamknąć się w żadnych ramach to zwracana jest wtedy utracona wolność człowiekowi, a kontakt z publicznością zapewnia podziw i aplauz, bez których żaden artysta nie może żyć.
Oni nie szukają swego rysu, swojej kreski. Oni znajdują ją od razu – mówi profesor Aleksander Jackowski, od 1956 roku propagator sztuki naiwnej w Polsce. Nurt art-brut nie jest sztuką profesjonalną, dlatego nie podlega modom, nie tworzy „szkół”, nie ma swoich akademii. Są jedynie dzieła i ich twórcy – skoncentrowaniu tylko na tworzeniu, ponieważ tego chcą i potrafią. Oni wypowiadają się w języku sztuki. Dlatego wiele galerii w Polsce takich jak: Galeria „Tak” w Poznaniu, Galeria „OTO JA” w Płocku, Galeria „Apteka sztuki” w Warszawie, Galeria „Pod Sukniami” w Szczecinie, Galeria Art Brut we Wrocławiu, Galeria d’art Naif w Krakowie oraz Galeria Art Brut w Lublinie pomagają im w zaistnieniu w świecie artystycznym.
Podjęcie realizacji projektu Galeria Art Brut przez Urząd Miasta Lublin i Centrum Kultury w Lublinie oraz Fundację Teatroterapia Lubelska jest jednym z procesów promowania współpracy organizacji pozarządowych i jednostek samorządu terytorialnego, świata nauki i kultury jako nowej i skutecznej formy ograniczania i wykluczenia bierności środowiska osób niepełnosprawnych – mieszkańców Lublina. Zorganizowanie Galerii Art Brut powinno spotkać się z zainteresowaniem zarówno samych niepełnosprawnych twórców jak i instytucji kultury i sztuki oraz uczelni artystycznych i pedagogiczno-psychologicznych w Lublinie.
Zmagając się ze stanem niepełnosprawności przeżywają wtórną niemoc: ich ekspresja twórcza traktowana bardziej w kategoriach osiągnięć terapeutycznych niż talentu i pasji prowadzi do ograniczania wolności człowieka. Mimo, że nie sposób przecenić wagi działań rehabilitacyjnych dla rozwoju człowieka niepełnosprawnego to należy zaprzestać podziału na sztukę osób pełno i niepełnosprawnych, ponieważ jedynym i najlepszym kryterium sztuki jest to, czy ona jest dobra czy nie. Niepełnosprawność jest tu jednym z aspektów życia, często przerastającym tzw. normalność. Prezentowana w Galerii twórczość amatorska z kręgu malarstwa i rzeźby naiwnej art brut pozwoli odkrywać nowych i oryginalnych twórców, znajdujących się poza głównymi, uznanymi kierunkami sztuki jak też peryferiach oficjalnych konwencji i stylów. Nie jest ona znana, właściwie doceniana, różna od sztuki tradycyjnej i – mimo, że reprezentuje wysoki poziom – nie udostępniana szerokiej publiczności. Obrazy krążą w środowisku przypisanym do terapii/rehabilitacji a artyści muszą walczyć, żeby móc robić to, co kochają tworząc w zaciszu domowym lub placówkach opiekuńczych. Zainteresowanie G.A.B. koncentrować się będzie na wszelkich formach sztuki tworzonej nieprofesjonalnie i spontanicznie przede wszystkim przez osoby upośledzone umysłowo, osoby dotknięte chorobą psychiczną, osoby z autyzmem i Zespołem Aspergera oraz szeroko rozumianych prymitywistów jako twórców bez wykształcenia artystycznego, nie wykształconych wizjonerów z tzw. marginesu społecznego. Szczególnie dotyczyć to będzie twórców z Lublina i okolic, ale również – w szczególnych przypadkach – z kraju i zagranicy.